Walka z terroryzmem Izrael stajl
Różnica
miedzy światem zachodnim, a Izraelem w walce z terroryzmem jest taka sama, jak
między dwoma statecznymi panami jeżdżącymi do pracy na rowerach. Obydwu
jacyś gnoje po kryjomu spuszczają codziennie powietrze z opon. Obydwaj głośno
protestują, składają skargi, dzwonią na policję... jednak gdy to nie
pomaga, to jeden z nich zaczaja się na łobuzów i spuszcza im taki łomot, że
ich rodzona matka przez tydzień nie może poznać (przy okazji dostaje
się też koledze tychże łobuzów, który akurat z nimi się zadawał), a
drugi natomiast... no a drugi zaczyna wozić ze soba pompke do roweru.
No ja się z tym "artykułem" nie zgodzę. Izrael stosuje nazistowskie metody w stosunku do Palestyńczyków.
OdpowiedzUsuńTo bardziej wygląda tak : Jest dwóch panów, oboje chodzą do pracy. Jeden z nich uważa się za bezkarnego więc ukradł rower przy okazji zabijając właściciela a teraz się dziwi że mu spuszczają powietrze w oponach.